| Autor |
Wiadomość |
| xFrytekx |
 Wysłany: Pon 23:59, 17 Mar 2008 Temat postu: |
|
Zrobione, spróbuj teraz...Nie mogę sam Cię aktywować ;/ musisz jeszcze raz sie zarejestrować :/...Przepraszam za takie problemy, ale to niestety nie moja wina  ... |
|
 |
| ogrodnik-nieaktywne konto |
| Wysłany: Pon 23:57, 17 Mar 2008 Temat postu: |
|
yy panie administrator  aktywuj mi pan konto bo mi nie doszedl mail z kluczem...;/ log ogrodnik z góry thx |
|
|
| xFrytekx |
| Wysłany: Pią 1:04, 14 Mar 2008 Temat postu: |
|
Wiedziałem, że się tak stanie i tym samym przeistoczę się w jakąś Babę Gulę heh aka patrona uciśnionych na głowie i sercu...
Uho ja Ci już dawno mówiłem, że z Leszczykiem, to nie ma co zaczynać, bo prędzej czy później każdy o Nim śni(chyba śni...) i każdy ma ten problem, myślisz, że dlaczego Geju już tak często nie bywa w tamtych rejonach? bo się zawiódł na Nim, a sam Kumi złamał Mu serce. Uho apeluje o rozsądek, niech nie kierują Tobą pociągi(nawet te do Rzeszowa)...
Pozdro bałwanie ;p... |
|
|
| uho88 |
| Wysłany: Pią 0:53, 14 Mar 2008 Temat postu: |
|
Widzę, że tu można wrzucać swoje problemy, a ja taki właśnie posiadam..
Mianowicie niedawno śnił mi się pewien sen oczywiście o naszym serdecznym przyjacielu leszczyku (kumim) w rolach głównych. Więc na następny dzień nie tracąc czasu poszedłem do leszczyka i mówię głąbowi żeby zgadywał co mi się śniło. Od razu hujos zgadł. I tu się rodzi pytanie: Czy ażeby to był sen czy leszczyk przyszedł w nocy i mnie zapinał we własnym pokoju? Do dzisiaj nie wiem jak to do końca było. Czy był to sen czy mnie wyruchał jak spałem?
Kochany Frytku proszę Cię o pomoc w tej sprawie:/ Wierze,że na pewno coś wymyślisz i pomożesz biednemu uholowi:) |
|
|
| xFrytekx |
| Wysłany: Czw 16:40, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
Zwracam się do użytkowników "nieaktywowanych", jeżeli mają problem z logowaniem, ponieważ nie przyszedł do Nich mail potwierdzający, lub z jakiegoś innego powodu, proszę pisać. Konto zostanie usunięte i powtórnie będziecie mogli się zarejestrować bez problemów...
Pozdrawiam... |
|
|
| xFrytekx |
| Wysłany: Wto 18:29, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
| A miało być poważnie...no trudno...W takim razie majty musisz wieszać co drugi dzień na strychu, może przewieje. Jeden dzień bez majtów, ale za to na 2 świeżość i wygoda, coś za coś heh :p... |
|
|
| sajusaj2 |
| Wysłany: Wto 14:39, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
| ja mam prblem taki z tą woda że poprstu no jak by to powiedzieć nie mam jak prać majtów... i już dzień chodze w majtach w stanie no jak by to powiedziec nie chigenicznym... prosze Cie fryciu powiedz jak temu zaradzić ... Ty zawsze wiesz:pp |
|
|
| _Majki |
| Wysłany: Nie 13:39, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
| ps. ta wypowiedz "Gość" to ja ale zapomnialem sie zalogować |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Nie 13:36, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
| yyyy...mam problem z cieknieciem wody ...ale spokojnie nie u Pana Jana ale u Pana Zbyszka jeśli to mozliwe prosze o szybką pomoc w rozwiązaniu tego problemu bo woda cieknie od tygodnia i ciezko sie nam mieszka na tratwie....z góry Dziekuje i Pozdrawiam.!! |
|
|
| xFrytekx |
| Wysłany: Sob 3:35, 08 Mar 2008 Temat postu: Problemy |
|
| Jeżeli ktoś ma jakiś problem, (raczej chodzi mi o techniczne no i oczywiście związane z forum heh ponieważ nie rozwiąże problemu nie płynącej wody z kranu u Pana Jana )ponieważ wiem, że takowe powstały, proszę o jego opis tutaj. Mimo wszystko mam nadzieję, że wszystko będzie przebiegać pomyślnie... |
|
|